Chyba odpowiedzią na to pytanie są maile, które czasami dostaję.
Dzisiaj dostałem takowy, że zacytuję :
Imie i nazwisko : LeonDzięki Leon, czy też Szymek, wielkie dzięki.
Adres email : ******** @poczta.onet.pl
----------------------------------
Wiadomość : Witam.
Z dużym zainteresowaniem zapoznaję się z Twoją stroną motylasty.pl oraz radami jakie udzielasz początkującym i doświadczonym modelarzom. To jak widzę rzadkość na polskich stronach internetowych. Ponieważ chcę wykorzystać obecny mój czas (jestem emerytem od sierpnia br) a przy okazji może uda mi się zarazić wnuczka tym bakcylem postanowiłem zacząć naukę od początku a ponieważ nie mam problemów finansowych to start mam ułatwiony. Z modelarstwem miałem do czynienia krótko w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku potem tylko praca...Zacząłem o przeglądania dyskusji na polskich forach internetowych i ze smutkiem stwierdziłem , że jest tam wielu przemądrzałych modelarzy traktujących tą dziedzinę jako naukę tajemną i magiczną. Ze smutkiem czytałem odpowiedź młodemu entuzjaście, który nie mógł zrozumieć programowania aparatury RC z zaleceniem aby dał sobie spokój i zajął się graniem na jakimś instrumencie. Ponieważ jestem na etapie gromadzenia aparatury, zakupu elektroniki, materiałów do budowy latającego urządzenia treningowego zacząłem przeglądać właśnie polskie i zagraniczne strony internetowe. Na stronach zagranicznych jest rzeczywiście wielki wybór łącznie z filmami obrazującymi najtrudniejsze etapy budowy modeli latających.
Właśnie czytając jedną ze stron zagranicznych trafiłem na Ciebie i z miłym zaskoczeniem natychmiast dodałem ją do ulubionych. Postanowiłem też napisać kilka zdań dziękując za wszystko co zrobiłeś do tej pory a przy okazji przesłać życzenia z ciepłego niedzielnego wieczoru w Bielsku-Białej.
Wykonane przez Ciebie modele prezentują się wspaniale!
Jeszcze raz dziękuję i serdecznie cię pozdrawiam życząc wielu sukcesów. Odwiedziny na stronie motylasty.pl to prawdziwa przyjemność.
Leon (vel szymek_sarat)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz