Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Blizzard. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Blizzard. Pokaż wszystkie posty

sobota, 15 lipca 2017

FUNRAY - nowość MULTIPLEXA

FUNRAY - Multiplex
Przewidywałem :), przewidywałem, że MPX z czymś takim wyskoczy. Po narowistym Blizzardzie,
lekko mułowatym Easy Gliderze i prawie bliźniakach  Solius-Heron właśnie coś takiego jest logicznym następstwem. No wygląda i prezentuje się w locie rewelacyjnie, przypomina na pierwszy rzut oka Foxa, jednak Foxowa sylwetka jest niepowtarzalna i po prostu piękna. Z tego co doczytałem FunRay wzorowany jest na konstrukcji typowo akrobacyjnej, jaką jest szybowiec StingRay


Trochę danych technicznych :
FUNRAY - Multiplex

  • rozpiętość - 200 cm
  • długość kadłuba - 123 cm
  • waga do lotu - około 1790-1800 gram
  • powierzchnia skrzydła - 40 dm2
  • obciążenie - 45 g/dm2
  • silnik, wysokość, kierunek, lotki, klapy - 6 serw w modelu.

Model w całości z ELAPORU, elementy wzmacniające kadłub i płaty z "węgla", "szkła", aluminium i plastiku.

W wersji podstawowej owiewka kabiny tak jak kadłub z ELAPORU, opcjonalnie dostępna będzie owiewka makietowa szklana. Ciekawe wzmocnienie krawędzi natarcia płata.





FUNRAY - MultiplexFUNRAY - Multiplex
FUNRAY - MultiplexFUNRAY - Multiplex


Wygląda to wszystko dla mnie bardzo zachęcająco i ..... czekam, aż się pojawi oficjalnie na naszym rynku.


Ze stron tych też pobrałem fotografie modelu.
Podziękowania dla Bogusława S. za przesłanie mi informacji o tym modelu.
189 Euro w wersji  KIT.
https://www.der-schweighofer.at/BK-FUNRAY-Kit-2000-mm-a228463



czwartek, 2 lutego 2017

Easy Glider 4 - MPX

Easy Glider 4Multiplex szaleje. Czekałem na coś nowego, obstawiałem jakiegoś motoszybowca na wzór Blizzarda. Wszak to już stara konstrukcja.
Po Soliusie, Heronie logika właśnie mi podpowiadała śmigacza. A tu niespodzianka.
Ale "chłopcy" poszli w inna stronę i odnowili kultowego wręcz Easy Glidera Pro.
Wymiary, sylwetka te same, ale dość duże zmiany w konstrukcji kadłuba od strony wewnętrznej, wreszcie demontowane w pełni do transportu usterzenie. Nie trzeba będzie przerabiać pudła lub ciąć modelu i samemu kombinować. Dźwigar główny płata o przekroju kwadratowym ze szkła, nowe naklejki.
No nie powiem, mam wielką sympatię do tego modelu i chyba .... :)
Cały czas twierdzę, ze Easy Glider to idealny wybór na pierwszy model.
Chyba coś na ten temat przyjdzie mi napisać.


Easy Glider 4Easy Glider 4






Informacje na stronie Multiplexa,

czwartek, 16 lipca 2015

Multi Flight - symulator Multiplexa - aktualizacja

MultiFlight - symulator RC MultiplexaSwego czasu pisałem o symulatorze Multiplexa. 
W dniu dzisiejszym tytułem próby instalowałem go na Windzie 8.1. Po uruchomieniu program stwierdził chęć aktualizacji do najnowszej wersji i .... niespodzianka.

Pojawiły się nowe modele :

  • Heron
  • Fun Glider
  • Park Master PRO
  • Rock Star
Modele te są dostępne w wersji free. 
Symulator można pobrać pod adresem : http://www.multiplex-rc.de/service/downloads/software.html

niedziela, 5 lipca 2015

Naprawa modelu z EPP - nowa kabinka Blizzarda cz.2

Proces szlifowania, szpachlowania, powtórnego szlifowania, szpachlowania za mną.
Całość została wypolerowana i pokryta farbą podkładową szarą po wcześniejszym doklejeniu języka przedniego wyciętego z kawałka laminatu. Wycięty został też w części tylnej rowek pod zamek kabiny. W końcu całość została pokryta czerwonym MOTIPEM w sprayu i lakierem akrylowym bezbarwnym samochodowym. Zamek został wklejony w kabinkę z pomocą średniego CA. W samym kadłubie wkleiłem z kawałka laminatu obsadę pod zamek po wcześniejszym spasowaniu wszystkiego.



Blizzard Multiplex nowa kabinkaBlizzard Multiplex nowa kabinka

Blizzard Multiplex nowa kabinkaBlizzard Multiplex nowa kabinka


 Uchwytów i obsady kabinki oryginalnej w kadłubie nie demontowałem, liczę na cud, ze znajdę kabinkę oryginalną.

czwartek, 2 lipca 2015

Naprawa modelu z EPP - nowa kabinka Blizzarda


Zdarzyło się, w trakcie ostrego lotu ( prawie "czysta" na godzinę :) )  w odległości około 350-400 metrów od miejsca startu odeszła owiewka kabiny. Poszła w pole w gęste żyto. Nie było sensu się tam pchać w celu jej odnalezienia. Poszukałem po necie czy da się to gdzieś skupić ?. Znalazłem w jakimś czeskim sklepie modelarskim. Biorąc pod uwagę cenę, czas oczekiwania i inne takie postanowiłem zrobić nową z innym, bardzie bezpiecznym mocowaniem, wszak mam zamiar osiągnąć prędkość "pińcset". Materiał wyjściowy to klocek styroduru, wystrugałem zgrubnie kształt, a później ostro szlifując dopasowałem kopyto do kadłuba biorąc pod uwagę kołnierz, który niejako opasa kadłub w miejscu mocowania. Kopyto powędrowało na podstawkę i zostało wylaminowane dwoma warstwami tkaniny szklanej firmy "JakaByłaPodRęką". Teraz czeka mnie proces szlifowania, szpachlowania, szlifowania, malowania i zrobienia mocowań. Jeszcze nie wiem na ten moment czy będzie to zamek sprężynowy, czy też może owiewka będzie dokręcana śrubką. 
Ale o tym w następnej części.

Blizzard Multiplex nowa kabina


Blizzard Multiplex nowa kabinaBlizzard Multiplex nowa kabina


poniedziałek, 21 lipca 2014

Blizzard - Multiplex cz.5

Blizzard poleciał, ja dostałem orgazmu i tyle w temacie chyba wystarczy.
MPX tym modelem udowodnił, że z tworzywa takiego jak elapor można zrobić spawarkę.

BLIZZARD - MULTIPLEXBLIZZARD - MULTIPLEX


Na ten moment model posiada EMP-3542 + regler 60A + śmigło 11x6
Na tym setupie wyrywa pionowo w górę, waga zakładana w instrukcji to 935 gram, przekroczyłem ją o przeszło 100 gram, co chyba mu wyszło na dobre. Trzyma się powietrza, jest całkowicie przewidywalny, nie zwala się na skrzydło, czego się trochę obawiałem. I ten świst ....... :)

sobota, 19 lipca 2014

Blizzard - Multiplex cz.4

Model w 99 procentach gotowy, pozostało mi jedynie wyregulować i poustawiać serwa.
Najwięcej czasu zabrało mi to cholerne szpachlowanie i szlifowanie. Ale nie powiem, efekt mnie zadowala.
Teraz jeszcze oblot i poskładanie całej "dokumentacji" do kupy.
Na ten moment Blizzard wygląda tak.

Blizzard - MultiplexBlizzard - Multiplex


Blizzard - MultiplexBlizzard - Multiplex


Spody skrzydeł i usterzenia pokryte zostały taśmą pakową. Lotki zaznaczone też taśmą.
Z naklejek firmowych tylko kilka napisów, jakoś mi oryginalne "malowanie" Multiplexa nie podeszło.
Być może jeszcze poleci mały retusz białą PACTRĄ  i całość pokryje Sidoluxem, by poprawić powierzchnię i nadać jej połysku.
Relacja z wrażeń lotniczych niebawem.
Podziękować przy okazji chciałem ..... :)



wtorek, 15 lipca 2014

Blizzard - Multiplex cz.3

Blizzard - MultiplexDalej walczę, kadłub sklejony, stateczniki zamocowane.
Skrzydło w trakcie szpachlowania.
Jakie szpachlowanie ?, wszak to Multiplex. Ano właśnie konstrukcja modelu to wymusza, o ile chcemy uzyskać ładną i gładką powierzchnie. Powodem są szklane pręty wzmacniające i usztywniające.
Kadłub wzmocniony jest na całej długości czterema prętami a płat , nawet nie chce mi się liczyć iloma.
Blizzard - MultiplexOczywiście pręty ładnie wklejają się w stosowne rowki i widać je jak diabli. O ile na kadłubie aż tak to nie razi, o tyle na skrzydle - masakra. Oczywiście można to przykryć naklejkami. Można tez pić wodę z ogórków zamiast wina. Na skrzydłach pręty te muszą wprowadzać niezłe zamieszanie w opływie.

A zależy mi na jak najmniejszych oporach. Stąd to szpachlowanie.
Blizzard - MultiplexUżywam w tym celu mieszanki z żywicy 30 minutowej i talku. Mieszanka o konsystencji śmietany fajnie wypełnia szczeliny, po utwardzeniu całkiem fajnie się szlifuje, po wypolerowaniu efekt jest zadowalający. Szlifowanie papierem o gradacji 180, później 240 i na końcu małe polerowanie. Powierzchnia praktycznie wychodzi gładka, proces ten jedynie wymaga uwagi. na szczęście zastosowany w modelu elapor jest tak twardy, ze nie dochodzi do sytuacji, że niszczymy w procesie szlifowania powierzchnię a szpachlówka nadal nie jest ruszona.
Oczywiście wydłuża to znacznie proces budowy modelu, ale ufny jestem że do niedzieli zdążę.

sobota, 12 lipca 2014

Blizzard - Multiplex cz.2

Wolnymi krokami, ale wciąż do przodu. Blizzard powoli powstaje, właściwie model mam już w około 75 procentach złożony.
To co widać na fotografiach to stan sprzed trzech dni.

Blizzard - MultiplexBlizzard - Multiplex

Blizzard - MultiplexBlizzard - Multiplex

Nie byłbym sobą, gdybym paru słów krytyki pod adresem tego bądź co bądź fajnego modelu nie przytoczył.

Co mi się nie podoba ?
Nie podoba mi się sposób mocowania serw usterzenia,
sposób co prawda bardzo wygodny, zapewniający
sztywność napędów i brak luzów, co jest niezwykle istotne w tej klasie modeli. Jednak w przypadku potrzeby wymiany serwa praktycznie nie mamy takowej możliwości.
Serwa zostają na stałe zabudowane i tyle.

Dlatego też dobrze jest w mojej opinii nie oszczędzać na nich i nie wkładać najtańszych serw plastikowych. Po przemyśleniach doszedłem też do wniosku, że jednak dobrze jest zainstalować w ogonie dwa serwa.
  • Po pierwsze mamy możliwość uzyskania steru kierunku. 
  • Po drugie możemy ten kierunek w razie potrzeby domiksować do  lotek. 
  • Po trzecie, gdybyśmy mimo wszystko jedno z tych serw uszkodzili, wtedy na drugim spokojnie robimy usterzenie wysokości.
Same otwory pod te serwa dedykowane dla serwomechanizmów Multiplexa wymagają poszerzenia w przypadku użycia innych serwomechanizmów. Zbyt wąski i płytki kanał okablowania tych serwomechanizmów, musiałem go dość znacznie poszerzyć i wyciąć na wszelki wypadek drugi taki kanał w drugiej połówce kadłuba.
Kolejna sprawa to wspomniana wcześniej duża ilość prętów szklanych na obu powierzchniach płata.
To będzie wymagało mocnego szlifowania i szpachlowania, sprawa ta tyczy tez kadłuba. Wzdłuż całego kadłuba biegną cztery takie pręty. Poczyniłem już pierwsze próby zaszpachlowania prętów w usterzeniu i wynik wydaje mi się zadowalający. Nie zdążę z oblotem w ten weekend, właśnie z powodu wspomnianego szpachlowania. C.D.N.

czwartek, 3 lipca 2014

Blizzard - Multiplex cz.1

Będzie się działo. Dotarła do mnie paczka z kolejnym modelem firmy Multiplex.
Nadawcą paczki jest poznańska firma MODELMOTOR. Jako że ostatnio jakoś nie potrafię się w sobie zebrać i dokończyć ToTa-18 nie wspominając o inncy projektach,  posiłkuje się na ten sezon modelami prawie gotowymi, sprawdzonymi i zadomowionymi już na rynku. Po przygodach z EasyGliderem ( coś mi mówi, by raz jeszcze się wokół niego obrócić ), Soliusem i fantastyczną Pandą tym razem padło na Blizzarda. Oczywiście wcześniej zaznajomiłem jak to cudo lata, wszak trochę opisów można znaleźć na forach modelarskich, nie wspominając  o serwisie youtube.
Model strasznie mi się spodobał. Wszak już kilka lat od jego premiery minęło.Co prawda napędu jeszcze nie wybrałem, czy też raczej nie dobrałem, reszta setupu bez szaleństw, cztery serwa MG-90S, dwa do lotek i pełny tył, to znaczy wysokość plus kierunek. Dokładnie zapoznałem się z instrukcją i jakoś nie widzę jak na razie jakichkolwiek potrzeb jego przeróbek, czy też poprawiania. Zastanawiam się jedynie nad sposobem wygładzenia w późniejszym czasie powierzchni płatów i kadłuba z tytułu tego że mocno będzie "uprętowiony". Jako, że ma to być relacja ze składania prawie gotowca, to tradycyjnie już dla siebie, tak jak w przypadku do tej pory opisywanych przeze mnie modeli MPX rozpoczynam od prezentacji pudła i jego zawartości w sposób mi lubiany.
Samo pudło nie wielkich wymiarów, o dziwo mniejsze nawet od pudła małej Pandy.
Wszystkie elementy doskonale spakowane i zabezpieczone, kadłub, płaty i stateczniki zamontowane w odpowiedni stelaż.

Blizzard - MultiplexBlizzard - Multiplex


Blizzard - MultiplexBlizzard - Multiplex


Blizzard - MultiplexBlizzard - Multiplex

Konstrukcja modelu pomimo tego, że to piankowiec wygląda na bardzo solidną, zresztą użyty elapor w Blizzardzie jest znacznie twardszy, sztywniejszy i niestety cięższy od tego z którego MPX robi EasyGlidera, Pandę i chyba resztę modeli. Sama instrukcja bardzo logiczna i przejrzysta. Na ten moment jedynie nie podoba mi się płachta z naklejkami, rzekłbym, że trochę niechlujnie jest wydrukowana.
Reszta wyjdzie w praniu.
Podziękować chcę w tym momencie firmie MODELMOTOR za dostarczenie i oczywiście ...... :)

czwartek, 22 maja 2014

Multi Flight - symulator Multiplexa

Szukając dla juniora odpowiedniego programu, który mógłby w miarę odwzorować modele motoszybowców "piankowych" trafiłem na Multi Flight-a. Jest to dedykowany symulator firmy Multiplex, czyli mamy EasyGlidera, Soliusa, Pandę i resztę modeli tego producenta w wersjach wirtualnych.
Dwie wersje, darmowa udostępniająca 11 modeli i jedno pole wzlotów, oraz wersja płatna, w której możemy wybrać jedno z czterech lotnisk, wpływać na warunki pogodowe, do wyboru mamy 17 modeli. Cena wersji PLUS ( płatnej ) to ok 32 euro.
Odwzorowanie modeli, graficznie perfekcyjnie, fizycznie zaś trudno jest mi się odnieść w pełni miarodajnie. Z przyczyny takowej,  że Multiplexy, które posiadam latają w moich rękach na innych napędach, mocniejszych zazwyczaj silnikach etc. Odnoszę wrażenie że symulator oddaje fizykę lotów z takim wyposażeniem jakie dokładnie do swoich modeli sugeruje Multiplex. Brakuje w nim możliwości zmian konfiguracji samych modeli, ot mamy model i jego model wirtualny.
Oryginalna Panda ma tylko wysokość i kierunek, moja Panda zaś lata na lotkach.
Ale samo wirtualne szybowanie już jest bardzo zbliżone do prawdziwego. Wylatałem na tym symulatorze już kilkanaście godzin, głównie na Soliusie i Gliderze, zaznajomiłem się też z innymi ich modelami przy okazji. Symulator wzorowany i bazujący na ReflexXTR2, znacznie lepszy od FMS-a zarówno w warstwie graficznej jak i fizyki lotu.
Bez problemów podpiąłem się z nadajnikiem USB Esky-a i uruchomiłem go na windzie 7-64 bit.

MultiFlight - MultiplexMultiFlight - Multiplex



MultiFlight - MultiplexMultiFlight - Multiplex


W opinii mojej bardzo fajny program, który pozwala wirtualnie zapoznać się  rzeczywistymi produktami i ułatwi nam podjęcie decyzji co do zakupu danego modelu tej firmy.