niedziela, 14 sierpnia 2016

Koniec z Bim Brem.

ToTo-25 BimBer

Głupota kosztuje.
ToTo-25 BimBerPostanowiłem wzlecieć na szczyt akrobacji. Jak postanowiłem, tak zrobiłem. Szczytem w tym przypadku okazała się jedna z belek nośnych podtrzymujących dach hali sportowej umiejscowiona na wysokości około 15 metrów.
Wpadłem na pomysł wykonania pętli wokół tej belki.
Od pomysłu do wykonania droga bardzo krótka.Zahaczyłem i .... tyle.
Urwana prawa lotka, Uszkodzone serwo wysokości, pęknięty kadłub i to w kilku miejscach. Fotografia zamieszczona obok została wykonana zaraz po wylądowaniu , o ile proces spadania w kierunku ziemi nazwać można lądowaniem.
Model praktycznie już nie nadawał się do naprawy i w związku z powyższym został całkowicie unicestwiony.
Krótko mówiąc jest to zapowiedź budowy kolejnego modelu halowego. Pierwsze wstępne rysunki już powstają.
Po doświadczeniach z Halnym i BimBrem powiedzmy, ze powoli zaczynam się orientować o co w tym halowym lataniu chodzi.


poniedziałek, 1 sierpnia 2016

Żywice firmy Joker cz.2

Joker - żywicaDwa lata temu pisałem o żywicach Jokera.
Szokowała mnie głównie cena tych wyrobów, która wyraźnie wybijała się w porównaniu z ich odpowiednikami zagranicznymi.
O wielu już miesięcy nie widzę ich w ofertach sklepów internetowych, zastanawiając się co też jest tego powodem.
Dotarły do mnie plotki, że producent zaprzestał ich wytwarzania.
Co dzisiaj mogę powiedzieć o tych wyrobach, wszak trochę z nimi popracowałem.

Do ........py. Obu żywic używałem zarówno do klejenia, jak i do laminowania.
Oczywiście laminowanie żywicą 5 - minutowa to delikatnie mówiąc małe nieporozumienie, no chyba, że laminujemy małe elementy. Zauważyłem kilka dni temu, że na mojej halówce miejsca klejone, wzmacniane i laminowane właśnie jokerem zmiękły.
W pierwszym momencie wymyśliłem, ze jakimś dziwnym trafem żywica wchodzi w jakąś  bardzo powolną reakcję z depronem. Dodam, że na chemii znam się jak na służeniu do mszy. Jednak w tym samym czasie laminowałem materiał na łoże silnika, dwie warstwy tkaniny szklanej + żywica 30 minutowa.
Powstała z tego płytka o wymiarach około 8 na 7 cm. Jeszcze jakieś dwa tygodnie temu płytka była sztywna i dosłownie szklana. Dzisiaj jest miękka, wygina się jak twardsza guma. Do wywalenia.
Ot i chyba cała tajemnica wycofania tych żywic z rynku.
Swoja drogą ciekawe jest, że oferty sklepów modelarskich w temacie żywic , klejów 5 minutowych cały czas się zmieniają i żaden wyrób na dłużej jakoś nie wstrzelił się w rynek, może z wyjątkiem wyrobów filmy UHU.