poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Projekt Ginter, czyli założenia wstępne do ToTo-20

Jedno człowiek buduje, inne projektuje, a już o następnym myśli. To jak gonienie własnego ogona.
Gro modelarzy skupia się raczej na kupowaniu gotowców, erteefów i innych. Nie potrafię tak, co mnie doprowadzi do zguby. Jeszcze ToTo-18 w powijakach, inne ToTy leżą w kącie, a ja już kombinuje nad następnym ( następnymi ). Włoski szybowiec zboczowy Aclis obił mi się o oczy, link do planów onegdaj Bobik zamieścił na erceklubie. Bardzo spodobała mi się koncepcja tego modelu i postanowił udepronić to.
Wstępne rysunki tradycyjnie w Corelu, export do bitmapy i zabawa z Keczupem. Są to założenia wstępne i wiele może się jeszcze zmienić, rozpiętość planowana to ok 90-100 cm, profil Kfm, napęd "dzwonkowaty" na składanym śmigle. Może sterowany canard ?, może i ster kierunku ?. Model ten mam nadzieje stanowił będzie przerywnik w budowie Shatana ( ToTo-18 ). A przy okazji w Shatanie uporałem się z opancerzeniem dźwigarów, wylaminowałem spływy, teraz czekam na transport balsy.
Wstępne fotki projektu ToTo-20, któremu nadałem wdzięczne brzmiące z niemiecka imię Ginter.

Sketchup - ToTo-20 GinterSketchup - ToTo-20 Ginter


Sketchup - ToTo-20 GinterSketchup - ToTo-20 Ginter


niedziela, 27 kwietnia 2014

ToTo-1 KFM3 Pana Jakuba Augustyna

Dostałem dzisiaj ( wczoraj ) wiadomość o kolejnym oblatanym ToTo-1. Wykonawcą i pilotem jest Pan Jakub Augustyn. Modyfikacja jak widzę tyczyła profilu i obrysu płata.

ToTo-1 KFM3 by Jakub A.ToTo-1 KFM3 by Jakub A.


ToTo-1 KFM3 by Jakub A.ToTo-1 KFM3 by Jakub A.


"Witam, rok temu też zbudowałem toto 1 z profilem kfm3. Mimo, iż był to mój drugi samolot to dzięki wspaniałemu opisowi i planom budowa poszła gładko a latał wspaniale. Kilka razy nawet złapałem termikę. Od siebie chciałbym podziękować za pracę włożoną w stronę internetową i informacje w niej zawarte, bardzo mi pomogła na początku. Gdyby chciał Pan zdjęcia na blog to zamieszczam link do albumu z kilkoma ładnymi: https://picasaweb.google.com/107356673307533926275/Toto?authuser=0&feat=directlink"

Chyba przyjdzie mi jednak wcześniej rysowanego ToTo-Zero w końcu zbudować.

środa, 23 kwietnia 2014

Wyważanie śmigieł, wyważarki, zapowiedź artykułu.

Wyważanie śmigieł modelarskich.Swego czasu pisałem o budowie magnetycznej wyważarki do śmigieł.
Artykuł ten jednak ograniczony był w swej treści.
Niebawem na stronie MODELMOTOR-u pojawi się troszkę więcej informacji o samych wyważarkach, metodach wyważania etc.

Fragment tekstu :
Wyważanie śmigieł modelarskich."W praktyce modelarza lotniczego RC i w prawie wszystkich klasach z wyjątkiem szybowców spotykamy się ze śmigłami jako jednym z elementów napędów modeli. Śmigła generalnie dzielimy na kilka grup, są to śmigła szybko i wolnoobrotowe, dwu i i wielo łopatkowe, stałe i składane. Śmigła do modeli spalinowych i śmigła do modeli elektrycznych. Pomijam tutaj napędy typu EDF, śmigła modeli halowych 4D o zmiennym skoku, oraz eksperymentalne śmigła jedno łopatkowe. Wszystkie te śmigła wymagają przed ich użyciem wyważenia. W przypadku śmigieł wiodących firm często śmigła wyważone są już na etapie produkcji, jednak nie zaszkodzi nawet w domowych warunkach faktu tego sprawdzić. Nie wyważone śmigło  bywa przyczyną nadmiernych wibracji konstrukcji modelu, wpływa na trwałość łożysk napędu, działanie elektroniki modelu, luzowanie się połączeń śrubowych. W przypadkach skrajnych może doprowadzić nawet do bardzo poważnych skutków, katastrofy, pokaleczenia, czy też rozbicia modelu. Tyczy to zarówno szybkoobrotowych śmigieł modeli spalinowych – ok 16-18 tyś obrotów, jak i śmigieł modeli klasy Slow-Fly, których prędkość waha się w granicach 5-6 tyś obrotów.

Różnorodność śmigieł to głównie materiał z jakiego są wykonane, kształt łopatek, przeznaczenie samego śmigła, prędkość z jaką śmigło się obraca."

ToTo18 Shatan - kolejne podejście.

Jak pisałem jakiś czas temu suma popełnionych błędów, kretynizm wrodzony, nonszalancja, pośpiech i inna masa czynników miały niewątpliwy wpływ na  kroki następne.
Płat ToTa-18 został dokończony i poszedł w kąt. Przyczyny to zbyt duża moim zdaniem waga, ok 390 gram na połówkę, utracony w wyniku szlifowania i poprawiania zarys planowanego profilu ( RG-15 ), różne zresztą profile na obu połówkach, gdzie na prawym skrzydle w dziwny sposób doszło do uniesienia krawędzi spływu. Przyczyną najpewniej była zbyt mała sztywność tej krawędzi. Krawędź uniosła się po kilkukrotnym jej pocellonowaniu i pokryciu papierem japońskim.

ToTo-18 ShatanToTo-18 Shatan

Na fotografiach powyżej płat w trakcie doklejania krawędzi natarcia i płaty już wyszlifowane i pokryte papierem japońskim.
Postanowiłem z większą dbałością zabrać się za powtórną budowę, żal jeno tych godzin i balsy :).
Żeberka końcówek tym razem robiłem nie w bloku a parami, zresztą przerysowałem na nowo plany samych skrzydeł. Zamiarem moim jest uzyskać płat o mniejszej wadze, nie tracąc przy tym nic na jego sztywności.
Żebra też zaopatrzyłem w stójki kontrolne, co powinno mi ułatwić utrzymanie prawidłowej geometrii.
Walczę jedynie z wyborem, czy robić płat kryty w całości, czy też ograniczyć się jedynie do kesonów przedniego i tylnego. W przypadku takowym najpewniej będę musiał wlaminować pasy rowingu węglowego z obu stron dźwigara głównego. Spływ też zostanie usztywniony tkanina szklaną.

ToTo-18 ShatanToTo-18 Shatan

Czas i termin oblotu oddala się coraz bardziej :(.



czwartek, 10 kwietnia 2014

ToTo-3 - Errata, czyli uszy.

Jako że ToTo-3 powoli zaskarbia sobie coraz większe grono zainteresowanych, co przewija się po forach modelarskich postanowiłem upublicznić nigdzie nie prezentowane fotografie z budowy końcówek płatów dla tego modelu. Prototyp nigdy z nimi nie poleciał, nie zdążył. Dlatego też od razu zastrzegam, że nie mam pojęcia jak model się zachowa w powietrzu z tak powiększona rozpiętością i dlatego też proszę o nie kierowanie tego typu zapytań.
O budowie uszu, koncepcji ich mocowania etc piszę na stronie poświęconej temu modelowi.
Zapraszam ewentualnych budujących ten model do zapoznania się z materiałem i o podzielenie się swoimi wnioskami i spostrzeżeniami w temacie "uszatego" ToTo-3.
Jakoś ostatnio nie mam za wiele czasu na "blogowanie", a sygnały o zastoju do mnie docierają :). Krótko na warsztacie obecnie nowe płaty do Shatana, raz jeszcze postanowiłem je zbudować pomny doświadczeń z poprzednimi. Męczę się też w Sketchupie i Corelu z nowym projektem motoszybowca w układzie kaczki o czym pewnie niebawem powiadomię.