Jakiś czas temu nabyłem w markecie LIDL klej w sprayu sygnowany logiem UHU.
Klej ten trochę poleżał w miejscu dla niego stworzonym, znaczy w regale z różnej maści klejami, by wreszcie trafić na swój czas.
A czas ten nadszedł dzisiaj przy okazji rozpoczęcia prac depronowych.
Tak właśnie zabrałem się za Projekt Ginter, pierwsze cięcia, przymiarki itd.
Sam klej jest klejem typowo kontaktowym, bardzo podobny w działaniu do tradycyjnego UHU-PORA.
Doskonale się sprawdza przy łączeniu ze sobą dużych płaskich powierzchni.
Sposób użycia bardzo prosty, pryskamy z odległości około 20-30 cm obie sklejane powierzchnie, odczekujemy około 10-15 minut aż klej stanie się praktycznie suchy i matowy. W tym momencie łączymy je ze sobą. Tutaj uwaga, nie mamy jakichkolwiek szans na poprawki, przesunięcie elementów względem siebie etc. Co UHU złączył niech człowiek nie próbuje rozłączyć :)
Zastosowanie bardzo szerokie: tkaniny, papier, styropian, epp, styrodur, drewno, tektura, karton i wiele innych. O samych klejach i klejeniu więcej w Baterflajowym Świecie. w dziale warsztatowym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz