czwartek, 7 listopada 2013

Bodypainting na .... Zlinie

Od kilku wieczorów poruszam pomiędzy klawiaturą, a aerografem.
Kolejne kroki wyglądają tak :

- owiewka silnika pomalowana farbami PACTRA i druga warstwa MOTIPA na kadłubie.


- z pomocą szablonu na skrzydła naniosłem MOTIPA czarnego.


- i teraz zaczyna się zabawa aerografem i różnymi odcieniami czerwieni, ma być ognisto.


Dzisiaj mam nadzieję skończyć ogień na skrzydle i zabieram się za kadłub.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz