Udało mi się ulotnić Pand Multiplexowych sztuk dwie. Obie praktycznie bardzo podobne, jedyna różnica w silniku.
Co mogę powiedzieć po miesiącu latania tym modelem ?
Polecam, jak raz polecam. Nie testowałem jej jeszcze w warunkach zboczowych, ale ufny jestem, ze będzie to niezła zabawa, czekam tylko na stosowne warunki pogodowe. model niesamowicie zwrotny, narowisty. Nie oszczędzam go, zaliczyłem lądowanie a właściwie otarcia o drzewa, uderzenie w bramkę piłkarska w trakcie próby przelotu pod nią. Bardzo przemyślana konstrukcja, łatwa w naprawie. latałem też bez użycia lotek - trochę nudnawo. Dlatego też proponuję od razu wstawiać lotki.
Zapraszam do obejrzenia filmiku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz