Przechodziłem różne Cady i inksze jego klony, jednak filozofia ich jakoś nie przemawia do mnie.
Dwadzieścia lat pracy w Corel Drawie odbiło na mnie swoje piętno, przyzwyczajenia, filozofia tego programu znacznie różni się od innych. Swego czasu wielką przeszkodą była dla mnie przesiadka z CorelPainta na FotowSzopie. Teraz czuję się w nim jak ryba w wodzie, powiedzmy ryba, która już wie mniej więcej o co w pływaniu chodzi i nie próbuje pływać na grzbiecie. Dwa lata temu trafiłem na Sketchupa, projektuję w nim .... meble, wystroje wnętrz i inne tego typu rzeczy, ale jakoś nie potrafię się przemóc, by narysować coś znacznie bardziej skomplikowanego, jak np plany modelu samolotu.
Powiedzmy że narysowanie szafy, łóżka etc nie stanowi dla mnie problemu, ale szafa to tylko kilka płyt a skrzydło modelu z tymi wszystkimi żeberkami, spływami, pokryciem to już jakaś sztuka tajemna.
Trafiłem dzisiaj na stronę czeskiego rysownika sketchupowego, jakieś projekty domów, urządzeń i ..... szok , projekty modeli RC. Q..wa tam nawet serwa z kablami są narysowane. Jak pawian w banana wpatruję się w te rysunki, obracam, oglądam, czysty szok. Pełen szacunek dla tego pana, wiem ile to kosztuje pracy i przemyśleń. Strona super, trochę tutoriali, przykładów i wszystko ładnie wytłumaczone. Ale po czesku :)
Dało mi to impuls, impuls do zabrania się za siebie i za Sketchupa.
Adres strony, gdzie serio warto zajrzeć : http://www.mikac.cz/index.html
Kilka jotpegów jego prac :
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz