W wyniku kraksy w usterzeniu pojawiła się wyrwa na stateczniku poziomym, oderwany został od statecznika pionowego ster, całe usterzenie zostało wyłamane z kadłuba.
Przód kadłuba uszkodzony totalnie, wyrwane łoże silnika, przód rozerwany, zgniecenie w podłużnej osi kadłuba.
Naprawę zaczynam od usterzenia.
Oderwana końcówka statecznika poziomego została doklejona z pomocą CA. Miejsce wyszczerbienia zostało docięte w trójkąt i uzupełnione klinem z EPP. Klejenie CA.
Po wyschnięciu kleju całość doszlifowana do wymaganego kształtu.
Statecznik poziomy został w całości usztywniony poprzez wklejenie od spodu i góry prętów węglowych. Użyłem prętów o średnicy 1 mm. Oczywiście klej to rzadki CA.
Po tej operacji statecznik w miejscach wzmocnień i doklejek został wyszpachlowany i wyszlifowany, użyłem żywicy 5 minutowej wymieszanej w proporcjach 1:1 z talkiem technicznym. W miejsce talku można użyć mikrobalonu.
Uzupełniłem zawiasy, zostały one wykonane z folii. W statecznik wkleiłem je z pomocą CA, natomiast w sam ster z pomocą UHU Pora. Dlaczego taka kolejność ? Użyłem 5 zawiasów, o ile na wklejenie ich w sam statecznik mamy dużo czasu, o tyle późniejsze wklejenie po wcześniejszym wpasowaniu steru z pomocą CA mogłoby się nie udać. CA szybko schnie i bałem się, że nie zdążę z tyn klejeniem. UHU Por daje przez to większy komfort. Smarujemy zawiasy z obydwu stron i powoli wsuwamy ster pasując go dokładnie. Zostawiamy do wyschnięcia.
Tak naprawione usterzenie dopiero teraz wklejam w kadłub. dodatkowo całość wzmocniłem i usztywniłem miejsce klejenia z pomocą dwóch prętów szklanych o średnicy 3 mm. Przy wklejaniu w kadłub zwracam uwagę na prawidłową geometrię całości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz