Udało mi się po paru dniach małej przerwy podziałać coś z Ginterem.
Model wyważył się prawidłowo, zostało mi jedynie go oblatać.
Jeśli oblot będzie ok i nie wywalę go w piec, to pozostały mi do zrobienia :
- owiewka silnika z kanałami chłodzącymi
- jakieś owiewki na wystające serwa, w sumie serwa mogły pójść na spód płata
- malowanie lub oklejenie
- odpowiednie foto :)
Na ten moment to co widać z pakietem 1300 waży do lotu ok 450 g.
Kilka fotek z kolejnych prac przy modelu.
Za jakiś czas w Baterflajowym Świecie cały cykl produkcji i wrażenia z lotu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz