piątek, 25 listopada 2016

Blade Nano CP S cz.1

Napadło mnie, napadło mnie po raz drugi. Po doświadczeniach z Lamą, Beltem pewny, że nigdy już nie spróbuję śmigłowca, śmigłowiec taki nabyłem metodą kupna.
Powód nabycia ten sam co w przypadku drona, za dużo samolotów w hangarze, a poza tym sezon zimowy i latanie na hali.
Belt Nano CP-S - z opisów, filmów i recenzji wychodzi na to, ze jest to naprawdę doskonały model "na pierwszy" raz. Głowica 3D do pełnej akrobacji ( daleko mi do tego ), model bardzo lekki i odporny. Duża moc napędu w stosunku do wagi. Dwa tryby lotu, lot uproszczony i lot w pełni akrobacyjny. W obu tych trybach można włączyć system "ratowania d...py", czyli śmigłowiec sam się poziomuje i wyrównuje lot. Nabyłem wersje RTF, czyli w komplecie wszystko łącznie z ładowarką, akumulatorami i nadajnikiem.
Tradycyjnie model przyleciał do mnie z firmy MODELMOTOR.

Blade NanoBlade Nano


Blade NanoBlade Nano


Jakiś filmik i bardziej szczegółowy opis z wnioskami z pierwszych lotów za jakiś czas.
Podziękowania Andrzejowi ( MODELMOTOR) za poradę, a ..... za błękit tła.

1 komentarz:

  1. Widać, że bardzo profesjonalny ten śmigłowiec. Mam nadzieję, że pierwsze loty okazały się satysfakcjonujące i tylko to potwierdziły. :) Trzymam kciuki za miło spędzony czas!

    OdpowiedzUsuń